Na blogu Ani z
Manufaktury rozmaitości przeczytałam o jej hafciarskich przyzwyczajeniach. Na koniec Ania proponuje chętnym hafciarkom (bez wskazywania palcem czy namawiania kogokolwiek) opublikowanie podobnych postów. Uważam, że to świetny sposób na poznanie bliżej koleżanek hafciarek więc postanowiłam wziąć udział w tej zabawie.
A oto moje hafciarskie przyzwyczajenia
1.Jaka jest Twoja ulubiona tkanina do wyszywania?
W zależności od tego co haftuję jest to Aida od 14 do 20ct.
Na 14 ct haftuję kwadraty dla kołderek - bo taki jest wymóg, chyba, że wzór jest większy niż 100 xxx to wtedy na 16 - haft musi mieścić się w granicach 10 - 20 cm. Inne hafty w zależności od ich wielkości i przeznaczenia, ale częściej na drobniejszej kanwie.
2. Rysujesz na tkaninie kratki, czy nie?
Nie rysuję kratek, jedynie na brzegach kanwy spieralnym mazakiem zaznaczam sobie krótkie linie co 10 xxx, żeby dobrze rozmieścić wzór i właściwie przyciąć materiał.
3. Zaczynasz haftować na środku tkaniny, czy w rogu?
Różnie: małe wzory najczęściej zaczynam od środka, duże od lewego górnego rogu - tu zdają egzamin te linie rysowane na brzegu; łatwo znaleźć miejsce pierwszego krzyżyka.
4. Wolisz trzymać robótkę w ręku, czy używać krosna lub stojaka.
Nie wyobrażam sobie haftowania bez tamborka, duże projekty obowiązkowo na krośnie - mam taką mniejszą wersję (40 cm), którą trzymam na kolanach.
5. Wolisz wzory w formie elektronicznej, czy papierowej?
Haftuję tylko z wersji papierowej, bo to pozwala mi usiąść wygodnie na wersalce, rozłożyć na stole potrzebne akcesoria, a obok mam stojącą lampę. Jeśli mam wzór w wersji elektronicznej to go drukuję.
6. Jaka jest Twoja ulubiona pora na wyszywanie?
Najczęściej haftuję popołudniami i wieczorami, choć jeśli goni termin to również rano.
7. Wyszywasz wzór tak długo dopóki nie skończysz, czy zmieniasz co jakiś czas robótki.
Dopóki nie prowadziłam bloga to wyszywałam jedną pracę od początku do końca, dopiero później zaczynałam kolejną. Z chwilą kiedy trochę zadomowiłam się w blogosferze zaczęłam haftować po kilka rzeczy równolegle.
8. Czy masz jakieś UFOki? Jeśli tak, to ile?
Nie mam żadnych UFO-ków. bo nie lubię mieć prac nieskończonych.
9. Czy podczas haftowania oglądasz filmy lub słuchasz muzyki?
Tak, słucham radia i podglądam filmy.
10. Często bierzesz udział w SALach i innych tego rodzaju zabawach?
Biorę udział w SAL-ach, ale nie we wszystkich. Wybieram te, które proponują interesujący mnie wzór. Zanim zapiszę się do zabawy biorę również pod uwagę ilość rozpoczętych prac i terminy w jakich poszczególne zabawy mają być skończone.
11.Czy masz listę wzorów, które będziesz haftować, czy też kolejność jest spontaniczna?
Mam swoją "hafciarską listę życzeń", ale kolejność haftowania nie jest ustalona. Wybieram z niej wzór, który akurat chcę wyszyć.
Takie są moje przyzwyczajenia, a jakie są Wasze? - chętnie o tym przeczytam na Waszych blogach.