Strony

wtorek, 25 października 2011

Niespodzianka w skrzynce pocztowej.

 Dziś dostałam pierwsze kartki z Postcrossing'u - i to od razu aż dwie.
Obie przebyły daleką drogę, bo jedna z USA - z Biloxi w Mississippi
a druga z Taiwanu - obrazek malowany przez koreańskiego ilustratora do książki "Mały Książę"
jak ja dawno czytałam tą książkę! Może trzeba sobie będzie ją przypomnieć?

1 komentarz:

  1. Koniecznie trzeba sobie przypomnieć! A Postcrossing bardzo wciąga :D

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz ślad po sobie - za każde pozostawione słowo dziękuję.