W SAL-u u Sunshine wyszyły się pierwsze gwiadki, a wyglądają tak
trochę jestem do tyłu z wyszywaniem, bo powinnam mieć już 9 gwiazdek, ale myślę, że jak siądę wieczorem to dam radę nadgonić, bo wyszywa się je bardzo przyjemnie i szybko.
Elu, widzę, że lekkie ochłodzenie i tematyka haftu pozytywnie wpływa na tempo Twojej pracy. Tak patrzę i.... przypomniały mi się dawne ozdoby na choinkę( słodkości z barwionego cukru) w formie np. gwiazdek, zwłaszcza takie skojarzenie nasunęło mi się patrząc na różową gwiazdkę. CZekam na cd.Andula
Elu, widzę, że lekkie ochłodzenie i tematyka haftu pozytywnie wpływa na tempo Twojej pracy. Tak patrzę i.... przypomniały mi się dawne ozdoby na choinkę( słodkości z barwionego cukru) w formie np. gwiazdek, zwłaszcza takie skojarzenie nasunęło mi się patrząc na różową gwiazdkę. CZekam na cd.Andula
OdpowiedzUsuńmasz rację Aniu - też pamiętam takie ozdoby - lubiłam je zjadać choć mama pilnowała, żeby zostały na następny rok :)
UsuńNo, no ,no... zapowiada się nieźle. Czekam na finał ;-) danfi
OdpowiedzUsuńdo finału to jeszcze trochę, gwiazdki wyszyję a potem trzeba się zastanowić co z nimi zrobić.
Usuń