Recyklingowa wymianka "Coś z niczego" u Etoile

Jakiś czas temu zapisałam się na recyklingową wymiankę u Etoile.
Miałyśmy zrobić jakiś drobiazg z resztek (ścinków szmatek, papierków, wstążek itp.) i koniecznie dołączyć własnoręcznie zrobioną kartkę.
Dziś nadeszła pora na chwalenie się prezentami.
Moją parą wymiankową była Ela z bloga Rękodzieło na Witach. Oto co od niej dostałam:

 

a teraz po kolei
karteczka

cudna karczochowa truskawka - aż ślinka leci na jej widok

szydełkowy koszyczek, którego dno Ela usztywniła płytą CD

dodatkowo córka Eli, Monika, zrobiła dla mnie bransoletkę z zawleczek od puszek po napojach

Piękne prezenty, prawda?
Elu jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję Ci za te śliczności.
Ja dla Eli przygotowałam:

 Specjalnością Eli są karczochowe cuda, do zrobienia których używa ogromnych ilości szpilek. Pomyślałam więc, że z pewnością przyda jej się igielniczek - biscornu

Eli podoba się haft matematyczny więc zrobiłam dla niej takie karteczki

 konewka z tulipanami jest 3D - tu widać ile ma warstw:

ta powstała z resztek kartonów, które zostają po zrobieniu kartki w nietypowym wymiarze

w środku napisałam parę słów do Eli.
Ela lubi czytać książki więc dostała taką zakładeczkę zrobioną z obciętego narożnika zużytej koperty

a na koniec zrobiłam karteczkę - podziękowanie dla Moniki - córki Eli

Mam nadzieję, że Ela jest tak samo zadowolona z wymianki jak ja.

Chciałabym też podziękować Etoile za wspaniała organizację zabawy i mam nadzieję, że nie jest to ostatnia zabawa u niej.