Strony

środa, 25 września 2013

SAL "Drzewo życia" - odsłona czwarta

W oczekiwaniu na przypływ gotówki na konto, abym mogła zakupić kanwy potrzebne do wyszycia świątecznych SAL-ów, wyszywam drzewo.
Ostatnio było tyle
a dziś po trzech tygodniach jest tyle
materiał strasznie pomięty, ale musiałam go odpiąć z krosna, żeby można było zrobić zdjęcie całości.
Bardzo przyjemnie się wyszywa i nawet nie miałam wielkich problemów z przyzwyczajeniem się do wyszywania na tak drobnym materiale - dotychczas najdrobniejsza była kanwa 18 ct.

Jako że haft powstawał m. in. w ciągu ubiegłego tygodnia więc zgłaszam go na 91 Twórczy weekend .

7 komentarzy:

  1. Ale ślicznie wychodzi to drzewo :)
    A ja zaczęłam ale chyba zacznę jeszcze raz.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło Cię gościć Justyna :)
    Widziałam, że zaczęłaś. A czemu chcesz zaczynać jeszcze raz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Hafcik pięknie się prezentuje :-) Fajne nożyczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Danusiu :))
      Nożyczki też mi się podobają :)

      Usuń
  4. Oj ja u siebie chyba też muszę polecieć z ramką :) Pięknie się u Ciebie to wszystko komponuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mmm zapowiada sie superowo. cudna stylizowana czcionka :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz ślad po sobie - za każde pozostawione słowo dziękuję.