Tak jak pisałam poprzednio kolejną jubilatką na liście była sama organizatorka zabawy czyli hubka38 .
Ewa napisała, że lubi wszystko co na drutach i haftowane krzyżykiem - mówisz - masz:
karteczka
i chusta
tu jeszcze podczas blokowania, bo tylko tak mam możliwość zrobienia zdjęcia..
Chusta wyszła niezbyt duża, bo miałam tylko jeden motek włóczki (moher z akrylem)- kiedyś kupiłam, bo spodobała mi się mieszanina kolorów i chciałam spróbować jak to będzie wyglądało w gotowym wyrobie.Wzór prosty - gładki - same prawe oczka co kilka rzędów przedzielone rządkiem dziurek. Specjalnie nie robiłam żadnego wzoru, bo przy tak kolorowej włóczce wzór zginąłby.
Ewa napisała, że prezent jej się podoba co bardzo mnie ucieszyło.
Serdecznie witam w moich skromnych progach kolejne obserwatorki: Ulę K., Mariolę i Asię Stefańską - rozgośćcie się proszę.
Karteczka jest urocza, ale chusta to już mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńwow, ale piękna chusta, karteczka też fajna
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńŚliczny prezent :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty!
OdpowiedzUsuńOba prezenty cudne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna karteczka :)
OdpowiedzUsuńśliczności. każdy ucieszyłby się z takich prezentów:)
OdpowiedzUsuńoj tej chusty to pozazdrościć
OdpowiedzUsuńi kolejna sliczna karteczka . Tulipanki lubię :-)
OdpowiedzUsuńA chusta tez super wyszła , więc sie nie dziwie że prezent sie spodobał.
Pozdrawiam
Same śliczności :)
OdpowiedzUsuńślicznosci :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka i chusta ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdawajkę http://aniamojepasje.blogspot.com/2015/01/rocznicowa-rozdawajka.html#comment-form
Chusta wyszła przepięknie! Ale tulipan... Ach!:)
OdpowiedzUsuńChustka wyszła odlotowo!
OdpowiedzUsuńPrześliczny prezent, idealnie dopasowany do upodobań solenizantki
OdpowiedzUsuńChusta jest rewelacyjna, a kartka śliczna.
OdpowiedzUsuńPOTWIERDZAM_ wszystko jest super!!!!!!!!!!!! Chustę nosiłam jak był mrozik! REWELACJA I JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ!
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :))
UsuńKolejny wspaniały prezent przygotowałaś Elu !!!
OdpowiedzUsuńIle ja miałam zaległości na Twoim blogu.