Strony

piątek, 10 kwietnia 2015

SAL "Rosetta" - odsłona 4

Wreszcie wróciłam do xxx rozet - we wrześniu było tak
a dziś mam tyle
przepraszam za pomiętoloną kanwę, ale do zdjęcia odpięłam ją z tamborka.
Teraz już z górki, bo ponad połowa jest już wyszyta.

13 komentarzy:

  1. Świetne te rozetki , lubie taki monohromatyczny hafcik. Ale roboty jeszcze trochę zostało
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda super, ciekawa jestem jak wykorzystasz ten haft :).

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie wyglada :)
    rozety w podobnym kolorze robilam, tylko z ramka brazowa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To praca robocza, ma prawo być pognieciona :) Ładne postępy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, ale postęp, ja się śmieję że od połowy to już praca biegnie, jakoś tak raz dwa się kończy :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż chciałoby się powiedzieć, że od połowy to już bliżej niż dalej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Już sporo wyszyte...tak jak piszesz...teraz już z górki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny blog i te wszystkie prace. Rewelacja. Zapraszam do siebie i na www.darko.info.pl Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładny wzór !!! Nie chciałaś w jednym kolorze haftować ??? W tym jedynie słusznym :) Teraz już rzeczywiście masz z górki :)
    Pozdrawiam Elu ciepło !

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz ślad po sobie - za każde pozostawione słowo dziękuję.