W SAL-u u Aleny powoli zbliżam się do końca, wyhaftowałam piątego bałwanka
Wprowadziłam małe zmiany; zamiast french knotów (których nie umiem dobrze zrobić) przyszyłam koraliki. Tylko wydaje mi się, że będę musiała poprawić oczka małemu bałwankowi, bo taki jakiś zezowaty wyszedł.
Jak wyhaftuję wszystkie to będę je hurtem wykańczać.
A teraz znów będę się chwalić - wrzesień był dla mnie szczęśliwy jeśli chodzi o zabawy blogowe - dotarła do mnie przesyłka od Ani u której wygrałam candy z ośmiorniczką
a teraz wspomniana szydełkowa ośmiorniczka
i śliczne dekupażowe kolczyki
- córka z pewnością się z nich uciesz.
Aniu jeszcze raz serdecznie dziękuję za prezenty - miło było bawić się u Ciebie :))
Kolejny piękny bałwanek !!!
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej i pozdrawiam cieplutko.
Gratuluję pięknego prezentu. Zrobiłaś cudnego bałwanka.
OdpowiedzUsuńElu, Twoje bałwanki są cudne :) Fajnie dostawać takie śliczne prezenty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super prezent:)
OdpowiedzUsuńBałwanek uroczy :) śliczne prezenty otrzymałaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta bałwankowa zgraja. Ja również bawię się w ich haftowanie. Serdecznie zapraszam do siebie- niebawem pojawi się drugi. Mnie także french knoty nie wychodzą. :) Superaśna ta ośmiorniczka. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, ośmiorniczka jest urocza, a bałwanek super, dla mnie oczki ma normalne :)
OdpowiedzUsuńbałwanek rozkoszny,bardzo fajna ta ośmiorniczka,gratuluję
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej.
OdpowiedzUsuńŚliczny bałwanek.
Pozdrawiam:)
Bałwanek wygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńŚwietny uroczy bałwanek :) gratuluję wygranej! ośmiorniczka jest rozkoszna :)
OdpowiedzUsuńKolejny sympatyczny bałwanek :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :) Ja też przyszywam koraliki w takich przypadkach :)
OdpowiedzUsuńZawsze podobały mi się hafty krzyżykowe, choć mi samej z nimi jakoś nie po drodze.
OdpowiedzUsuń