W czasie opieki nad chorymi wnukami korzystając z chwil kiedy młodszy spał, haftowałam kolejnego pingwinka do zabawy u Елены
Stasiu - starszy wnuk - bardzo mi w tej pracy pomagał i tak powstał trzeci pingwinek
jeszcze bez backstitchy
a tu już skończony
Idę teraz nakarmić żabkę i czekam na kolejnego.
Przesłodki :o)
OdpowiedzUsuńZabawny pingwinek :)
OdpowiedzUsuńUroczy słodziak :)
OdpowiedzUsuńSłodziak :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodki :))
OdpowiedzUsuńśliczny!
OdpowiedzUsuńŚwietny pingwinek:-)
OdpowiedzUsuńKolejny uroczy pingwinek :-)
OdpowiedzUsuń