Zaczął się nowy miesiąc więc pora na prezentację postępów w pracach zgłoszonych do zabaw u Hani i u Ani
Powoli posuwam się do przodu:
Paryski szyk
skończyłam drugi wzór
i porównanie z majem
Tęczowa róża
mniej więcej wyhaftowałam połowę róży
i porównanie z majem
Jeśli uda mi się utrzymać tempo haftowania róży to mam nadzieję skończyć ją w tym roku.
Na koniec kolaż dla żabki
Wśród obserwatorów witam serdecznie Izę i Maksa - miło mi będzie jeśli zostaniecie ze mną dłużej.
Wspaniałe hafty, sal paryski szyk świetnie Ci wychodzi 🙂
OdpowiedzUsuńwidzę że nie straszne ci upały,igła przykleiła ci sie do ręki,śmigasz
OdpowiedzUsuńPięknie haftujesz, Eluniu.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne hafty, coś wspaniałego! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńParyski szyk świetny, ale róża jest po prostu piękna.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne hafty, róża zapowiada się interesująco :-)
OdpowiedzUsuńSuper, piękne postępy
OdpowiedzUsuńElu cudne oba hafty ale ta róża szczególnie mi wpadła w oko, mam do niej sentyment bo była na moim pierwszym banerku w zabawie kartkowej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Różę tęczową oczywiście znam, ale ta paryska zabawa jest dla mnie nowością - prześliczny wzorek :)
OdpowiedzUsuńOba hafty są śliczne :).
OdpowiedzUsuńPodobają mi się niebieskie szpilki hihi :).
Bardzo podoba mi się wzór "Paryskiego szyku" więc mocno kibicuję w jego wyszywaniu :)
OdpowiedzUsuńParyżanki urocze, a róża zachwyca kolorami.
OdpowiedzUsuńpiękne hafty :)
OdpowiedzUsuńMasz niesamowite tempo pracy, piękne hafty, nie mogę oderwać oczu, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńParyski haft jest świetny! Uwielbiam takie klimaty!
OdpowiedzUsuńNo idziesz niezle do przodu!!! A paryski szyk ślicznota!!!!
OdpowiedzUsuń