Zabawy haftowane, które pochłaniają najwięcej czasu zakończone więc nadeszła pora na prezentacje kartek. Na pierwszy ogień idzie zabawa u Uli
W tym roku bawimy się formą kartek. Na wakacje Ula zadała nam kartkę pop-up
Dotychczas tę formę kartki podziwiałam jedynie na różnych blogach, sama nie miałam odwagi spróbować ją zrobić no ale jak wyzwanie to trzeba było się z nim zmierzyć.
Bazę zrobiłam i okleiłam bardzo szybko, dużo więcej czasu zajęło mi wypełnienie środka.
Myślałam, kombinowałam, w końcu powstało takie coś
i z boków
a tu złożona
Okazało się, że wcale nie jest taka trudna do zrobienia tylko trochę pracochłonna.
Ponieważ zadanie było na dwa miesiące mogłyśmy dodatkowo zrobić drugą kartkę wybierając formę z poprzednich miesięcy, która najbardziej przypadła nam do gustu.
Ja wybrałam kartkę sztalugową, bo lubię je robić
No to jeszcze pokażę Wam kartkę, którą zrobiłam dla zięcia
Na koniec kolaż dla Uli
Cudne kartki zrobiłaś. Ta Bożonarodzeniowa robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńSuper karteczki- ta dla ziecia jaka fajna!
OdpowiedzUsuńWspaniałe karteczki Eluniu stworzyłaś. Pozdrawiam niedzielnie! ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńTo "coś", super jest. Świetnie poradziłas sobie z wyzwaniem. Podobnie jak Ty, z wypełnieniem środka kłopot miałam i nie do końca z efektu zadowolona jestem, ale będę próbować nadal.Pozostałe kartki też uwagi warte.Podobają mi się, i to bardzo.
OdpowiedzUsuńElu, ale śliczności, a pudełeczko wyszło Ci rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńUściski.
Super karteczki powstały :) cieszę się, że zmierzyłaś się z formą pop-up :) Dziękuję za udział w zabwie :)
OdpowiedzUsuń