Strony

poniedziałek, 21 października 2019

SAL "Słoiczki bożonarodzeniowe" - słoik 8

Kolejna haftowana zabawa blogowa dobiega końca.

Wyhaftowałam ósmy słoiczek

który wędruje do raeszki 

Został jeszcze tylko jeden, a ja zabieram się za oprawianie już powstałych.
Słoiczek poleci również do zabawy u Kasi


Weekend spędziłam na spotkaniu z cioteczkami z projektu "Kołderka za jeden uśmiech" - było jak zwykle wspaniale, akumulatory naładowane.

13 komentarzy:

  1. Zimowe miasteczko w słoiku pięknie wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny słoiczek:-)
    Takie spotkania zawsze świetnie dodają energii i wprawiają w dobry nastrój:-D
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny ten zimowy hafcik :)
    Ja zaczynam myśleć o zagospodarowaniu słoiczków, poprzedni pomysł mi uciekł.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny słoiczek :-) aż żal, że jeszcze tylko jeden został :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny, taki zimowy krajobraz z tymi domkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te słoiczki są rewelacyjne, Myślałam że są to bardzo wymagające hafty, ale jak się okazało wcale nie . Będą bardzo fajne zawieszki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny ten pejzażyk zamknięty w słoiczku, Elu.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  8. Sliczny :) mój jest ciemniejszy, Twoj taki magiczny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajnie haftowało mi się ten słoiczek :).

    Ja oprawię słoiki jak będę miała już wszystkie :).

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz ślad po sobie - za każde pozostawione słowo dziękuję.