Wysłałam prezenty dla dziewczyn w baaardzo przeterminowanej zabawie "Podaj dalej" - niestety ubiegłoroczne problemy rodzinne nie pozwoliły mi wywiązać się z tego zobowiązania w terminie. Chciałam, żeby prezenty dotarły na święta jednak poczta (tym razem zagraniczna) zupełnie się nie spisała i jedna przesyłka dotarła dopiero po Nowym Roku.
Oto co wysłałam:
dla
Beaty
tak się spieszyłam z pakowaniem, że zrobiłam tylko zdjęcie całego prezentu - pozostałe zdjęcia pochodzą z bloga Beaty
dla
Marii
Obie dziewczyny zadowolone z prezentów co bardzo mnie cieszy, bo przecież o to chodzi.
A teraz baaardzo przeterminowane prezenty z tej zabawy, które ja dostałam:
od
Agnieszki
śliczny komplet różanych świeczników
przydasie
coś dla ciała
i śliczna karteczka z życzeniami świątecznymi
tak, tak to było przed Wielkanocą ubiegłego roku ...
od
Asi
karteczka i haftowana zakładka do książki
przydasie
i coś na osłodę
Agnieszko i Asiu z całego serca Was przepraszam, że dopiero dziś piszę tego posta, ale jak napisałam wyżej problemy rodzinne miały na to wpływ.
A żeby zasadom zabawy stało się zadość ogłaszam kolejne "Podaj dalej" i zapraszam cztery chętne osoby do zgłaszania się.
Będą chętne?
1. Pasje Magos
bardzo łądne prezenciki
OdpowiedzUsuń!
To może ja, skoro już wróciłam do blogowania? możesz się nie spieszyć z wysyłką :)
OdpowiedzUsuńA prezenty cudne, te chusty są jak marzenie <3 bardzo mi się zawsze podobały, więc zazdroszczę dziewczynom takich cudeniek :)
zapisałam :)
Usuńpoproszę o Twój adres.
Elu coż życie prywatne,rodzina sa ważniejsze od zabaw. Najważniejsze że wiedziałam że paczuszka doszła bo do drugiej osoby do której wysłałam gdyby nie sprawdzanie przesyłki nawet bym nie wiedziała czy dotarła czy nie. Piękna chusta. No i śliczne ma kolorki. Pozdrawiam serdecznie☺
OdpowiedzUsuńPiekne prezenty Eluniu przygotowałaś ta chusta cudna :)
OdpowiedzUsuńElu świetne są prezenty i ta które przygotowałaś i te które do Ciebie przyleciały, a że troszkę przeterminowane to niczemu nie przeszkadza. Są rzeczy ważne i ważniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne prezenty! I co jak co ale nie mają terminu ważności :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Ja jestem chustą zachwycona i już miała swoją premierę :) Była ze mną w Krakowie !! Najważniejsze, że mimo zawirowań życiowych wywiązałaś się z zabawy , bo ja od jednej osoby czekam już 2 lata....nadal bloguje !
OdpowiedzUsuńEluniu, wspaniałe prezenty.
OdpowiedzUsuńCudowne prezenty. Chusty wspaniałe!Co tam termin przecież to zabawa, a rodzina ważniejsza.
OdpowiedzUsuńPiękne zrobiłaś prezenty, Twoimi chustami jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuń