Strony

piątek, 3 czerwca 2022

"4 pory roku" - wiosna - odsłona 2

 Lato już za progiem, a moja wiosna ciągle jeszcze na tamborku 

Muszę się sprężyć, żeby zdążyć przed nadejściem lata.

7 komentarzy:

  1. Też kiedyś chciałam wyszyć cztery pory roku , ale znam się na tyle ze wiedziałam ze nie dam rady, dlatego sobie odpuściłam. Wierzę że u Ciebie będzie inaczej i zanim nastanie lato Twoja wiosna będzie gotowa, tym bardziej że super się zapowiada. Powodzenia !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałoby się wiosnę zatrzymać jak najdłużej, nawet taką haftowaną :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się super. :)
    Wyszyłam już kilka pór roku i ciągle mnie do nich ciągnie, ale zawsze odkładam je na dalszy plan. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. To ja trzymam kciuki, żeby udało się szybciutko skończyć wiosnę i zacząć lato! Ja też marzę o wyszyciu czterech pór roku - zawsze mnie zachwycają, gdy oglądam je na blogach koleżanek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze mamy wiosnę, a przy liczebności prac, które pokazujesz to i tak w tą wiosnę bardzo dużo pracy włożyłaś:) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz ślad po sobie - za każde pozostawione słowo dziękuję.