Strony

piątek, 1 lutego 2013

SAL Lizzie Kate - luty

Dziś pierwszy dzień nowego miesiąca więc pora pokazać lutowy hafcik
ponieważ w żadnym z dostępnych sklepów nie znalazłam takich malutkich guziczków to zdecydowałam się na przyszywanie perełek - nawet mi się to podoba.
A tak wyglądają obydwa hafciki razem
bałwankowi też doszyłam perełki, które udają śnieg - mam nadzieję, że Alina Malinowa nie będzie miała mi za złe, że pomysł odgapiłam od niej, ale bardzo spodobało mi się takie rozwiązanie.

9 komentarzy:

  1. Śliczny!!!Ja też w lutym dałam koraliki i jest super :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. no to mamy luty, no to mamy luty :) I zostało jeszcze 10 miesięcy :)Andula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a może mi pomożesz?? :)

      Usuń
    2. Elu, nie pisz, bo nieuwierzę, że tak bardzo.... nudzisz się

      Usuń
  3. Pięknie iksujesz Elu - papież już zapowiada sie pięknie - będzie cudownym prezentem. A Kiciata, to prawdziwa kocia arystokracja. Piszę komentarz tutaj, bo w poprzednim poście kocisko weszło mi na komentarze i nie pozoliło go wysłać ;-)Pozdrawiam danfi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Danusiu :))
      Koty mają to do siebie, że włażą gdzie nie powinny. Kiciata też czasem włazi mi na klawiaturę.

      Usuń
  4. Eluniu, czy mogę prosić o Twój adres domowy? wylosowałam Cię w wymiance wielkanocnej: http://malowane-igla.blogspot.com/2013/02/lista-uczestnikow-karteczkowej.html
    adres ślij na maila: agnieszka.82@onet.eu
    pozdrawiam i dzięki z góry:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poleciało :0
      bardzo się cieszę, że od Ciebie dostanę kartkę :))

      Usuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz ślad po sobie - za każde pozostawione słowo dziękuję.