Krzyżykuję prawie bez przerwy - no bez przesady: rodzina chce jeść, spać też trzeba :)) - a końca nie widać.
Po tygodniu prac portret Papieża wygląda tak
podoba mi się coraz bardziej.
w przerwie zrobiłam taką karteczkę dla Marii
a podczas weekendu (ponieważ zaczął się luty) zaczęłam xxx następnego kocura
dobija mnie to xxx tła - schodzi cały motek nici - ale bez tła te kocury wyglądają nieciekawie.
Z tymi moimi xxx zgłaszam się do Titanii na 71 Twórczy weekend i idę zobaczyć co nowego powstało u innych dziewczyn - Was też zapraszam.
Już widać, że Papież będzie zachwycający!
OdpowiedzUsuńdziękuję :))
UsuńPapież robi wrażenie! Kartka z haftem matematycznym zawsze budzi mój podziw.:)
OdpowiedzUsuńmiło mi, że się podoba :)
UsuńHaft z papieżem już wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńA może do tych kocurów wybrać kolorową kanwę i zrezygnować z wyszywania tła.
niestety muszę się pomęczyć do końca z wyszywaniem tła, bo to będzie kalendarz czyli kanwa w jednym kawałku, a każdy kot ma inny kolor tła.
UsuńElu pracuś z Ciebie. Papież już teraz wygląda rewelacyjnie, a karteczka, jak to u Ciebie, wyszła preślicznie :-)Kocurek też dobrze presentuje się na tym waniliowym tle. danfi
OdpowiedzUsuńdziękuję Danusiu :))
UsuńCuda, kocurka nie widziałam na własne oczy , ale haftowany Papież robi wrażenie , mimo że praca nie jest jeszcze dokończona. Andula
OdpowiedzUsuńPS. Grz Twierdzi, że do końca tygodnia ( tego tygodnia) skończysz i będziemy podziwiać całą pracę. Andula
UsuńGrz. przecenia moją "zdolność przerobową" - nie dam rady skończyć.
UsuńPodziwiam :) Pięknie wychodzą te hafty, do tego ten Papierza... Cudo :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bardzo dziękuję :))
Usuńświetna ta karteczka z haftem - ma taki ludowy akcent, bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńmyśle, że wyglądałaby cudnie również w intensywnych "łowickich" kolorach
Piękny ten haft z papieżem - widać, że wyszywasz z pasją, szybko idziesz do przodu :)nie ma to jak zacięcie, przynajmniej ufok nie powstanie, nie ma szans :)
a propos tematu papieskiego, właśnie przeczytałam w wiadmosciach, że Benedykt XVI złożył abdykację - szok! jakoś tak smutno mi się zrobiło. w końcu nie zdarza się to często aby papież abdykował. strach pomyśleć co dzieje się teraz w kościele, skoro podjął taką decyzję.
Dziękuję :)
UsuńSpieszę się z Papieżem , bo przede mną jeszcze 3 okazyjne obrazki do xxx + SAL-e i inne rzeczy.
Abdykacja Papieża podobno druga w historii (poprzednia była chyba w XVI w.) - myślę, że na Jego decyzję wpłynęło wiele czynników, zdrowotne również :))
Papież jest piękny. Prawie jak żywy.
OdpowiedzUsuń