Strony

środa, 8 lipca 2015

Krzyżyki, krzyżyki... ciągle krzyżyki

Chyba rzeczywiście te krzyżyki będą mi się śniły po nocach :)
Las rośnie powoli - tak było
a tak jest  - wyrosło najwyższe drzewo - skończyłam 2 kartki z 6

Portret Papieża również bardzo powoli posuwa się do przodu
dziś widać już mitrę i większą część pastorału
Idę dalej dłubać, bo sierpień zbliża się wielkimi krokami (na początek miesiąca portret ma być gotowy wraz z oprawą).

Widzę, że Bloger zmniejszył mi liczbę obserwatorów tylko nie wiem kogo zabrał.


24 komentarze:

  1. Najważniejsze. ze się w ogóle posuwa.;) I będzie pięknie.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Będą piękne hafty!Las czeka u mnie w kolejce ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Się kochana zakrzyżykowałaś, ale za to jakie super hafty powstana :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idzie super. Oby tak dalej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Las się pięknie rozrasta!!! Byle do przodu, pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniale wychodzą ci hafciki, pracujesz szybciutko jak mróweczki w mrowisku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przy jednolitych kolorach krzyzyki rzeczywscie moga troche meczyc, ale idzie Ci swietnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo lubię haftować wzory monochromatyczne, ale często dla urozmaicenia równolegle haftuję coś innego. Tu niestety zbiegły się dwa hafty w tej samej tonacji.

      Usuń
  8. Podziwiam Ci za te drzewa:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Powoli, małymi kroczkami, do samego końca. Czy haftowanie jednym kolorem nie jest męczące?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jak pisałam powyżej - lubię hafty jednokolorowe, ale tu trochę za dużo tego monochromatyzmu a terminy gonią i obydwa muszą być haftowane równolegle.

      Usuń
  10. też mam w planach papieża, aktualnie próbuję sie zdecydować którego z wielu inspiracji do wyszycia wybrać i chyba jeszcze mi and tym zejdzie :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie iksujesz Elu - z przyjemnością będę obserwowała postępy :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiadomo, że las rośnie bardzo powoli ;) Oba hafty przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rosną hafty, rosną. To chyba najważniejsze :)
    W lasku wyrosły dwa drzewa, a i papież ma już sporo wyszyte.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz ślad po sobie - za każde pozostawione słowo dziękuję.