Strony

sobota, 5 marca 2016

Wyszywamy zaległości _3

Oprawiłam - a właściwie znajoma krawcowa obszyła, bo mnie z maszyną jest bardzo nie po drodze (nad czym ubolewam) - poprzednio pokazywane jajka klik i klik
Mimo wielu blogowych zabaw, w których biorę udział, udało mi się wyhaftować kolejne jajko - to już 7 (zostały 4)
Kolejne powstaną w późniejszym terminie.
Las tym razem zupełnie nie ruszony - za krótką mam dobę, ale mam nadzieję, że do następnego posta choć kilka krzyżyków uda mi się wyhaftować..

24 komentarze:

  1. Efekt końcowy piorunujący. Bardzo mi się podobają :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajne :) i będą jak znalazł na święta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne prace, cudowne jajeczka. Ciekawam czy nadają się na .... jajecznicę wielkanocną? Pozdrawiam, Andula

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale świetne jaja, a tą Panią co je obszywała podziwiam. gdybym ja miała to zrobić to wstyd by było pokazać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje jajka robią wrażenie, piękne są.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie wyglądają te wyszywane pisanki :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiekne jaja :) Bardzo dużo szczegółów :) Ja dzisiaj też wyciągnełam kanwę z dna szafy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję Elu , świetne są te jaja, ciekawa jestem jakie moją zastosowanie?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Będziesz mieć piękną ozdobę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne jaja :D przecudowne. U mnie tylko kartki z królikami

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajne jaja :) W sobotę i w niedzielę możesz szycie potrenować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne jajeczka :) najbardziej podoba mi się to ostatnie z szafirkami

    OdpowiedzUsuń
  13. Co jedno jajo, to piękniejsze.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz ślad po sobie - za każde pozostawione słowo dziękuję.