Długo mnie nie było, ale impreza urodzinowa była tak udana, że zaraz po niej jubilat nam się rozchorował i babcia była potrzebna do opieki. Z tego też powodu spadło tempo robótkowe, bo chory roczniak jest bardzo męczący więc po wieczornym powrocie do domu nie raz nie miałam siły wziąć igły do ręki. Niemniej troszkę robiłam i teraz będę Wam pokazywać.
Zacznę od kartek dla Jubilata:
od prababci kartka - książka
i w środku z kieszonką na pieniężny prezent
od babci i dziadka dodatek do kołderki - easel card
zamknięta
i stojąca
Taką karteczkę zobaczyłam na blogu
Danfi i zainspirowana nią oraz dzięki wydatnej pomocy Danusi - jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję - (wycinanki, śliczny papier i aniołek) zrobiłam swoją.
Jakiś czas temu zapisałam się do zabawy
"Podaj dalej" u
Jasiowej mamy i oczywiście zapomniałam o tym fakcie więc kiedy dostałam przesyłkę, na której nazwisko nadawcy nic mi nie mówiło, byłam przekonana, że to "wędrująca książka" ( na którą też jestem zapisana). Na szczęście Asia w karteczce napisała z jakiej okazji jest przesyłka i wtedy sobie przypomniałam.
A oto prezent od Asi
piękna decoupage'owa zakładka do książki
i z drugiej strony
a tu całość prezentu
karteczka, przydasie do kartek i haftu oraz coś dla ciała.
Asiu jeszcze raz serdecznie dziękuję za prezent i zgodnie z zasadami zabawy ogłaszam jej kontynuację.
Trzy pierwsze osoby, które w komentarzu poniżej wyrażą chęć udziału w zabawie otrzymają ode mnie przesyłkę - upominek. Na jego przygotowanie mam rok, ale mam nadzieję, że uda mi się przygotować wszystko w krótszym czasie. A obdarowane po otrzymaniu prezentu zobowiązują się do ogłoszenia takiej zabawy na swoim blogu.
Chętne do zabawy:
1. Danusia
2. Agnieszka
3................
Musiałam włączyć moderację komentarzy, bo znów w blogosferze pojawił się spamer, który zostawia bezsensowne komentarze.
Widziałam na kilku blogach, że dziewczyny też mają ten sam problem - mam nadzieję, że wkrótce to się uspokoi.