Przez cały ubiegły rok z przyjemnością haftowałam wzorki do kalendarza adwentowego, który potem powędrował do moich wnuków. Dlatego ani chwili nie zastanawiałam się gdy splocik ogłosiła zapisy do drugiej edycji tej zabawy
i zgłosiłam swój udział.
W zadaniu
dostałyśmy następujące wytyczne:
lizak - nr 8
łyżwy - nr 17
miś - nr 2
Podobnie jak w ubiegłym roku kalendarz będzie haftowany, ogólną koncepcję kalendarza już mam - - zobaczę czy powstanie w takim kształcie czy wymyślę jeszcze coś innego.
A oto pierwsze hafciki:
Wspaniałe hafciki:) Kalendarz będzie super :)
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki, bedzie cudowny kalendarz.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo tak Elu lizak identyczny jak u nie, miś prawie taki sam. Z łyżwami fakt miałam problem , stąd u mnie tylko jedna łyżwa, Twoje są świetne !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne hafciki wybrałaś. :)
OdpowiedzUsuńMisie chyba z tej samej bajki u Ciebie, u Ani i u mnie. :)))
Cieszę się, że nadal bawisz się u mnie. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Pozdrawiam ciepło.
Śliczne hafciki :)
OdpowiedzUsuńPełne uroku hafciki, Elu.
OdpowiedzUsuńUrocze hafty.
OdpowiedzUsuńŚwietne hafciki i fajna zabawa. Pozdrawiam :o)
OdpowiedzUsuńŚliczne małe hafciki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne świąteczne hafciki.
OdpowiedzUsuńMalutkie hafciki, a pełne uroku :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są Twoje hafciki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ...