W minioną niedzielę był termin prezentacji kolejnej kartki z kurczakiem
Wiosenny SAL z kurczakiem - odsłona 3
a dziś pora pokazać maleństwa
więc pokazuję wszystko razem
To na dziś tyle, mam nadzieję, że wraz z powrotem zdrowia wróci też chęć na robótki, bo czas bardzo mnie goni.
Witam serdecznie nową obserwatorkę Monikę z którą znamy się osobiście z kołderkowych spotkań szyciowych - rozgość się proszę :)
CUDEŃKO!
OdpowiedzUsuńkartka przepiękna, zakładka zresztą też, szybkiego powrotu do zdrowia:)
OdpowiedzUsuńWracaj szybciutko do zdrowia!
OdpowiedzUsuńKartka jest urocza:)
Pozdrawiam!
kurczakowe kartki sa fantastyczne:)))
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńśliczna kartka
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim dużo zdrówka!!!!!!!!!! Przesłodki kurczak :) Dziękuję za zagłosowanie na moją kartkę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodobny kurczak do mojego... ;)Ładna kartka! :)
OdpowiedzUsuńPodobny kurczak do mojego... ;)Ładna kartka! :)
OdpowiedzUsuńPiękny kurczak wyszedł:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne hafciki :)
OdpowiedzUsuńTo będzie wielka radość dla tego, kto dostanie tę kartkę. Śliczna jest.:) Zakładka też bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne prace. Życzę zdrówka.
OdpowiedzUsuńElu hafcik z kurczakiem świetny Miałam ochotę na ten sal kurczakowy , ale nie dałabym rady ze dużo rzeczy robie na raz !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życze zdrowia
Ja zdecydowałam się na ten SAL tylko dlatego, że kartki i tak będę robiła - przynajmniej mam już 3 :))
UsuńElu zdrówka Ci życzę. Mam nadzieję, że wkrótce wrócisz do pełni sił. A Twoje hafciki są prześliczne. Podziwiam Cię za to, że mimo złego samopoczucia udało Ci się je wykonać :-)
OdpowiedzUsuńDanusiu hafciki były gotowe wcześniej (jak dobrze, że nie lubię zostawiać nic na ostatni dzwonek) tylko na oprawę musiały poczekać aż choć trochę dojdę do siebie.
UsuńElu wracaj szybko do pełnych werwy sił. Takie piękne robisz karteczki i inne cudeńka, brak by nam było Twoich nowości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękne karteczki i śliczne hafciki.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia, pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
Elu, dużo zdrówka.
OdpowiedzUsuńHafciki śliczne a kartka robi wrażenie.
Cieplutko pozdrawiam:)
Urocze kurczątko ;)
OdpowiedzUsuńpiękne szyciowe ,zakładka jest ciekawa
OdpowiedzUsuńLove the chick! It's so bright and cheerful.
OdpowiedzUsuńPaskudne chorobstwa, trzymaj sie Eluniu i szybko wroc do zdrowia. Wyszywanki sa sliczne.
OdpowiedzUsuńŚwietny kurczak !!!
OdpowiedzUsuńZdrowia Ci życzę.
Adorable work! Sweet stitches!
OdpowiedzUsuńOh so sweet, the little chicken for the card.
OdpowiedzUsuńPrzesłodki :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już wydobrzałaś, kurczak tak jak i poprzednie uroczy.
OdpowiedzUsuńGreat finishes! And I hope you are feeling better.
OdpowiedzUsuń