Przesyłka musiała zawierać:
- 10 woreczków z przydasiami
- kartkę (ręcznie robioną lub widokówkę) z pozdrowieniami
- drobny upominek dla kolejnej uczestniczki
- słodkości.
Można było zabrać dowolną ilość woreczków i na ich miejsce należało włożyć taką samą ilość swoich przydasi, aby zawsze było 10 sztuk.
Do mnie przyleciała przesyłka od Joanny B
Lidziu ślicznie dziękuję :))
A ode mnie przesyłka poleciała do Anny T
Do przesyłki dołożyłam również pocztówkę z mojego miasta dla Lidzi, która zbiera pocztówki. Poprosiłam też pozostałe dziewczyny by również dołączyły widokówki ze swoich miejscowości.
Zabawa trwała dość długo, bo prawie 8 miesięcy - przesyłki od Lidzi wyruszyły w drogę 1 września - ale była bardzo udana, dostałyśmy miłe prezenty i wszystkie przesyłki wróciły do organizatorki - tutaj możecie zobaczyć podsumowanie całej zabawy - Lidziu serdecznie dziękuję za zorganizowanie całej zabawy i czuwanie nad jej przebiegiem :))
Świetna zabawa i solidne uczestniczki :)
OdpowiedzUsuńNjważniejsze , że wszystko wypaliło a wy jesteście zadowolone:-D
OdpowiedzUsuńfajna to była zabawa aczkolwiek miałam mieszane uczucia co do zawartości przesyłek . Pomysł z widokówkami był świetny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A to Tobie Eluniu zawdzięczam tą wspaniałą widokówkową niespodziankę? Dziękuję Ci kochana, miałaś świetny pomysł, jesteś wielka! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci tez za udział w tej wymiance i tak świetne wywiązanie się z niej :)
Lidziu cała przyjemność po mojej stronie :)
UsuńCieszę się, że niespodzianka się udała i mam maleńki wkład we wzbogacenie Twojej kolekcji.
Bardzo ładnie się wymieniłyście, a do czerwonej biżuterii i mnie oczy się śmieją.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta wymianka przydasiowa.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zabawa :-)
OdpowiedzUsuńPomysł z pocztówkami miałaś świetny:-)
OdpowiedzUsuńFajna zabawa :)
OdpowiedzUsuń