Mariola w swojej zabawie
w tym miesiącu zadała nam zaskakujący temat: biscornu kuchenne czyli wszystko co kojarzy się z kuchnią. Temat nie był łatwy, bo wzorków niewiele, ale w końcu udało mi się coś znaleźć. I tak powstał taki hafcik
autorką wzoru jest Tiska Mikulina
kanwa 14 ct biała,
mulina DMC wg klucza
Wykorzystałam połowę wzoru (na drugiej był Sherlock Holmes).
Poćwiczyłam cierpliwość w zszywaniu i oto jest
Pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńUściski
Małgosia X
Eluniu filizaneczki
OdpowiedzUsuńEluniu filiżaneczki z kawusią lub herbatką cudownie wyszły, piękne biscornu. Dziękuję za udział w zabawie:)
OdpowiedzUsuńCudnie wyszedł , zgodnie z wytycznymi a że trochę większy? Nie wszystkie muszą być jednakowe.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda kawowy biscorniaczek. Masz już świetną szóstkę poduszeczek:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne wszystkie poduszeczki <3 Ja ostatnio maleństwo zszywałam, ale chyba muszę z lnów powoli rezygnować - oczom się przestały podobać :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło <3
Znalazłaś bardzo fajny wzór :).
OdpowiedzUsuńJa zaś głównie na 16 haftuję :).
Ja też haftuję na 16, ale zszywanie jednego z poprzednich biscornu dało mi "popalić".
UsuńŚwietnie poradziłaś sobie z tym trudnym tematem - wyszedł śliczny igielnik. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Bardzo fajnie Ci wyszło i podobają mi się te filiżanki. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kształt.Nie wiedziałam ,że tak się nazywa. Jak dla mnie wzór wyszedł Ci świetnie :)
OdpowiedzUsuńU mnie zapachniało kawą;) cudny igielnik:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne biscornu ja nic nie znalazłam i chyba sama będę musiała coś stworzyć na ostatnią chwilę.
OdpowiedzUsuń