Upały, które nawiedziły nas w mijającym tygodniu spowolniły pracę nad chustą. Ciężko się robi na drutach gdy ciągle pocą się ręce i co chwilę trzeba je iść odświeżyć. Chusty trochę przybyło, a leżąc na kolanach też "dogrzewa" - jakby mało było ponad 30 stopni za oknem.:)
Tyle udało mi się zrobić w ciągu tego długiego (w Polsce) weekendu
więc znów zgłaszam się do Titanii na 38 Twórczy weekend .
Oprócz chusty zrobiłam też kilka karteczek, które nie mogły czekać do weekendu, bo goniły je terminy - pokazywałam je we wcześniejszych postach więc jak ktoś chce zobaczyć to zapraszam.
Znajdziesz mnie tutaj
Etykiety
zabawy blogowe
(920)
haft krzyżykowy
(720)
kartki
(454)
wyzwania
(309)
haft matematyczny
(211)
obrazy i obrazki
(179)
wymiany
(107)
zawieszki
(98)
akcje charytatywne
(70)
plastikowa kanwa
(65)
dzianina
(63)
ozdoby choinkowe
(62)
zakładki
(62)
kołderkowe kwadraty
(61)
sampler
(39)
chusta
(35)
biscornu
(25)
czekoladownik
(23)
kartka-księga
(17)
magnesy
(13)
"Choinka 2024"
(10)
"Coś prostego"
(10)
"Rękodzieło i przysłowia albo...2"
(9)
kanwa drukowana
(9)
metryczka
(9)
"Kartkowanie z Ulą"
(8)
"Od Wielkanocy do Wielkanocy 2"
(8)
karta kolorów
(6)
"Winter Village"
(5)
igielnik
(2)
Śliczna chusta :) zazdroszczę zdolności :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) robienie na drutach wbrew pozorom wcale nie jest takie trudne.
Usuńzazdroszcze pogody;u nas takak zimnica ze chusta jak nic by sie przydala
OdpowiedzUsuńno to już nie masz czego zazdrościć - dziś pochmurno, wilgotno i tylko 15 stopni :((
UsuńPiękna i misterna! Nic z tego, że powoli idzie...grunt to wykonanie! A Twoje jest mistrzowskie :-)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
UsuńDobrze ci idzie!
OdpowiedzUsuńA takie ciepełko to na rełumatyzma dobrze działa - kolanka zdrowieją :)))
I jeszcze raz gratuluję! Odezwę się!
UsuńKiedy mnie musiałoby grzać kręgosłup a nie kolanka :)
UsuńBardzo dziękuję i już się cieszę ogromnie.
Piękna, mi by nie przeszkadzało, gdyby coś tak pięknego poleżało mi na kolanach, nawet w upał ;)
OdpowiedzUsuńGdybyś była zainteresowana to możemy po pertraktować i będzie Ci leżało na kolankach i na ramionach też może leżeć :))
Usuńśliczne rzeczy robisz:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńChusta rośnie w oczach i na niejedne pochmurne dni się przyda - a dziś u mnie też tylko 10 stopni brrr
OdpowiedzUsuńno na dziś byłaby jak znalazł - ochłodziło się, już jest 12 stopni :(
UsuńŚliczna.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPiękna jest!
OdpowiedzUsuńteż dziękuję :)
Usuńkochana, ty widze, masz nie tylko twórczy weekend ale i twóczy tydzien a może nawet i miesiąc.
OdpowiedzUsuńtyle tych dziergadeł produkujesz w ciągu tygodnia, ze za kazdym razem jakaś nową widzę, a ja raptem jedną małą wełnianą bombeczkę przez tydzien wydłubie :)
To prawda, ale z tego co wiem to Ty pracujesz zawodowo a ja tylko na jednym etacie - domowym, dzieci już mam dorosłe więc organizacja czasu zupełnie inna. A poza tym lubię te dziergadełka. Inna sprawa, że gdybym miała dziergać te Twoje bombeczki to nie wiem czy choć jedną udłubałabym w ciągu tygodnia :)) więc się nie stresuj tylko dziergaj dalej a ja z przyjemnością będę do Ciebie zaglądać i podziwiać nowości.
Usuń