Kiri
Drugą zaczęłam robić w poniedziałek. Kiedy dowiedziałam się o śmierci Lucynki musiałam zająć czymś ręce i myśli i tak powstała ta chusta
wzór Zetor
Nie wiem z jakiej strony go ściągnęłam, bo sobie nie zapisałam - jeśli ktoś wie proszę o informację, żebym mogła ją umieścić.Obie chusty nie są jeszcze zblokowane - czekam, żeby zrobiło się ciepło ponieważ blokowanie odbywa się u mnie na wersalce w pokoju całodziennym (śpimy na niej też) więc dzianina musi szybko wyschnąć.
Jak je zblokuję to jeszcze raz pokażę, bo wtedy będzie widać wzory.
Śliczne chusty i bardzo ładne wzory. Panie na pewno będą bardzo zadowolone. Zdolne masz rączki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Fajne, ciekawi mnie ta druga, ma ładny jasny kolorek i wzorek ciekawy.
OdpowiedzUsuńŚwietne chusty. Na pewno będą wspaniałym prezentem :-)
OdpowiedzUsuńmnie też się podobają
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i pewnie ciepłe, w sam raz na jesień.
OdpowiedzUsuńAle super! Świetne te chusty!
OdpowiedzUsuńŚliczne chusty, z pewnością przypadną do gustu ;)
OdpowiedzUsuńAle cudowne jak marzenie wyglądają i takie piekne mają kolory
OdpowiedzUsuń