Dziś przeczytałam, że Teresa organizuje na swoim blogu zabawę "Wyszywamy zaległości" i postanowiłam przyłączyć się do niej. Zasady zabawy na blogu Teresy.
Oto moje zaległości:
Renato Parolin "La Foresta di Fanes"
tak ma wyglądać
a ja mam tyle
dość spora liczba drzew do posadzenia przede mną :)
Kiedyś brałam udział w SAL-u wielkanocnym, w którym do wyszycia były jajka autorstwa Elisy Tortonesi. W zabawie wystarczyło wyhaftować jedno jajko, ja wyhaftowałam dwa, bo bardzo spodobały mi się te wzory. Potem z zabawie wyzwaniowej u Hanulka wyhaftowałam kolejne dwa, a w miarę wolnych mocy przerobowych powstało jeszcze jedno - jeszcze nie oprawione.
Oto one
a do wyhaftowania pozostało 6 sztuk
I to są wszystkie moje zaległości - mam nadzieję, że uda mi się je skończyć do końca roku.
I to są wszystkie moje zaległości - mam nadzieję, że uda mi się je skończyć do końca roku.
Doping bardzo mile widziany :))
Trzymam kciuki żeby UFO-ki szybko przestały nimi być :D
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za przyłączenie się do mojej zabawy, będzie mi raźniej wyszywać razem z Tobą :) życzę wytrwałości i ukończenia zaległości :) trzymam kciuki !!!
OdpowiedzUsuńElu będziemy wyszywać we dwie, bo musiałam usunąć zabawę, była problemem ;( zabaw karteczkowych jest cała masa i nie ma problemów - dziewczyny dają radę i nie narzekają :), ale mi zawsze dostaje się za niewinność - przywykłam. Cieszę się, że będziemy razem wyszywać :) pozdrawiam !
Usuńdoping w postaci ptasiego mleczka widocznie nie pomógł, zatem dopinguję ...... mentalnie. I trzymam kciuki oczywiście za szybka realizację. Pozdrawiam, Andula
OdpowiedzUsuńŚwietne prace, życzę powodzenia w ukończeniu lasu :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zaległości- dasz radę!
OdpowiedzUsuńPamietam jak zaczynałas te drzewka . Podobały mi się bardzo , bo lubię haft monochromatyczny. A te jajca też są genialne, szkoda że trochę zbyt duże jak na kartki bo inaczej chętnie bym z kilka wyszyła.
OdpowiedzUsuńPowodzenia Elu w haftowaniu
Pozdrawiam
Doping mile widziany :) No to dawaj, Eluniu, dawaj dasz radę. Ja CI kibicuję :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Lidziu :)
UsuńLas bardzo mi się podoba, może kiedyś też ją wyszyję :)
OdpowiedzUsuńLasy są trzy. Ten jest największy, dwa mniejsze już mam wyszyte.
UsuńOba wzory są bardzo ładne. Mam nadzieję, że uda Ci się skończyć. Trzymam kciuki :-)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :) do jaj przymierzałam się w ubiegłym roku, ale na tym się skończyło... Twoje są super :)
OdpowiedzUsuńA może jednak się zdecydujesz? we dwie będzie nam raźniej :)
UsuńBędę trzymać kciuki. Na pewno dasz radę.
OdpowiedzUsuńPowodzenia :) Ufokom mówimy Nie ! :P Ten wzór z drzewami jest bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńfajny i urokliwy las
OdpowiedzUsuńOj, mam kilka ufoków, w tym jeden SAL-owy. Ciężko jest wracać do "zapomnianych" prac, więc trzymam kciuki. Wzory na pisanki są piękne!
OdpowiedzUsuńPięknie się zapowiada! Trzymam kciuki zeby się udało :)
OdpowiedzUsuńBędę dopingować. Bardzo lubię Parolina. Jajeczka śliczne. Marzy mi się chociaż jedno- takie jak Twoje pierwsze ze stokrotkami.
OdpowiedzUsuńPowodzenia, trzymam kciuki :-) A jajeczka przydadzą się na Wielkanoc.
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuń