Moja wena chyba nadal wygrzewa się w ciepłych krajach - zupełnie nie idzie mi robienie kartek. Zmuszam się do zrobienia tych absolutnie koniecznych i tak powstały kartki
- dla znajomej mamy
- dla szwagierki
różyczki jakiś czas temu zrobiła dla mnie Danusia
zrobiłam do niej pudełko
- dla bratowej
Karteczki śliczne:) czasem trzeba sobie zrobic chwile przerwy aby potem moc do tego z przyjemnością wrócić ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki 😊. A wena wróci prędzej czy później 😊. Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńPiekne kartki ☺ ja raz probowalam zrobic pudelko, ale nie wyszlo ?
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i eleganckie karteczki
OdpowiedzUsuńkartka z haftem matematycznym jest śliczna
OdpowiedzUsuńEluniu! Widać że bez Weny też dajesz sobie Świetnie radę, Karteczki są Przeurocze i taka Elegancja od nich bije - Pozdrawiam Cię Serdecznie
OdpowiedzUsuńJak dla mnie karteczki są świetne, nie powiedziałabym że brak Ci weny Eluniu :)
OdpowiedzUsuńElu po długiej przerwie trudno wrócić do blogowania i do robótek . Myślę że pomalutku i wena wróci. A kartki bardzo fajne, wszystkie .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
głowa do góry a karteczki są świetne
OdpowiedzUsuńJak dla mnie kartki są śliczne :)
OdpowiedzUsuńZ weną tak już jest że raz jest,a raz nie :))
Ale jak widać u Ciebie,po twoich pracach już jest ok :)))
Pozdrawiam cieplutko.
Piękne karteczki!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kartki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten brak weny :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki, nie nazwałabym ich brakiem weny, a ażur na 2 pierwszych jest bajeczny.
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje karteczki. A tymi na pewno sprawiłaś radość obdarowanym :-)
OdpowiedzUsuń