W sobotę napisałam, że skoro zakończyłam wszystkie zabawy blogowe to może uda mi się zrobić coś dla siebie - już wiem, że się nie uda. Wczoraj odwiedziliśmy wnuki, pokazałam Stasiowi projekt zaproszenia - podoba mu się - a teraz muszę wyhaftować 10 takich! Od jutra zabieram się do pracy.
A teraz karteczka anonsowana w tytule: dla miłośniczki wszelkich ślimaków - poza tymi żywymi he, he
mam nadzieję, że adresatce się spodoba.
Wśród obserwatorów witam serdecznie
Ewę - ewinkę Nową, miło mi będzie jeśli zostaniesz dłużej.
adresatce zapewne przystojniak spodoba się, skoro to ślimak, a nie ślimaczyca. Elu, spójrz na zamówienie wnuka z drugiej strony: On o Ciebie dba - to tylko 10 zaproszeń i to zapewne nie na wczoraj. Pozdrawiam, Andula
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa kartka.
OdpowiedzUsuńEluniu słodziutki ślimaczek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Urocza karteczka. Ślimaczek rewelacja!
OdpowiedzUsuńJaki wdzięczny ślimaczek :)
OdpowiedzUsuńEluniu! Przepiękna karteczka, za ślimaczkami nie przepadam,Ale jest też motylek :-) Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczna :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna :)
OdpowiedzUsuńmnie się ślimaki ostro już dają w kość w ogrodzie:-/ ale karteczka fajna:)
OdpowiedzUsuńFajna karteczka, wesoły ten ślimaczek.Pewnie już komuś w ogródku sałatę wyjadł ;)
OdpowiedzUsuńElu, ślimaczek - przystojniaczek na pewno bardzo się spodoba.
OdpowiedzUsuńUściski.
jaka wesoła kartka :D
OdpowiedzUsuńŚliczna praca...
OdpowiedzUsuńJaki fajny ten ślimaczek :)
OdpowiedzUsuńFajna karteczka ze ślimakiem.Podobają mi się kartki z wykorzystaniem haftu matematycznego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.