W zabawie u Sylwii
powstały kolejne hafciki
9.
10.
I tak zakończyłam udział w SAL-u - wprawdzie organizatorka gdzieś się "zawieruszyła" i nie ma możliwości linkowania postępów (jak się odnajdzie to zalinkuję).
A tak prezentują się wszystkie hafciki razem - za zgodą organizatorki haftowałam wzorki osobno a nie sampler w całości:
Jeszcze nie mam pomysłu jak je wykorzystam.
Miłego weekendu Wam życzę :)
Edit.
Haft z dziewczynką z racji rozmiaru przeznaczyłam na kwadrat do projektu
"Kołderka za jeden uśmiech" a pozostałe czekają na swoje "pięć minut",
Fajnie wyszły.
OdpowiedzUsuńFaktycznie organizatorka zniknęła, ale staram się ją odkopać spod tej pajęczyny, którą zarósł jej blog...
mega hafty!! dziewczynka zachwyca:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Przepiękne hafciki w jesiennych barwach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Elu, prześliczne te hafciki, powstał wspaniały jesienny komplet.
OdpowiedzUsuńElu gratuluję ukończenia wszystkich haftów. Są cudne zwłaszcza ta dziewczynka. Ja niestety poległam i się "zawieruszyłam" razem z organizatorką, przynajmniej w tej zabawie .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetnie się hafciki prezentują! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne jesienne hafciki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUrocze hafciki Elu, zwłaszcza ta dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory! Taką jesień to lubię! Nie szarości i deszcz, ale czysta energia w pomarańczach!
OdpowiedzUsuńUrocze hafciki :-) Dziewczynka słodka a kosz z jabłkami cudny :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)