Kurka jest super, a jaka jest duża, bo jeśli mała, to można ją powiększyć i zrobić łapkę do chwytania garnków. :) Kocyk pewnie będzie energetyczny, tle w nim kolorów. :) Pozdrawiam ciepło.
Splociku, kurka ma ok.11 cm w najszerszych miejscach - to była próba czy wyjdzie, bo robiłam z głowy. Koc wielokolorowy, bo to jest projekt resztkowy - wyrabiam resztki różnych włóczek pozostałych po innych robótkach.
Piekny temat na miesiąc kwiecień.Kurak uroczy ale koc już jest rewelacyjne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i sympatyczna kurka, Elu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Elu fajna ta Twoja kurka, ale kocyk wymiata. Sporo go przybyło, brawo Ty !!!
OdpowiedzUsuńSchematu na kurkę jakoś nie spotkałam.
Pozdrawiam
Aniu kurkę robiłam z głowy na zasadzie "wyjdzie czy nie wyjdzie".
UsuńMilusia ta kurka :)
OdpowiedzUsuńKoc zachwyca coraz bardziej a kurka przesłodka. Dziękuję za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń🐔🐣🌷 Niechaj miłość Zmartwychwstałego Chrystusa
Usuństaje się źródłem siły, mocy i wiary na każdą chwilę dnia.
Cudownych Świąt Wielkiejnocy:)
Kurka jest super, a jaka jest duża, bo jeśli mała, to można ją powiększyć i zrobić łapkę do chwytania garnków. :)
OdpowiedzUsuńKocyk pewnie będzie energetyczny, tle w nim kolorów. :)
Pozdrawiam ciepło.
Splociku, kurka ma ok.11 cm w najszerszych miejscach - to była próba czy wyjdzie, bo robiłam z głowy. Koc wielokolorowy, bo to jest projekt resztkowy - wyrabiam resztki różnych włóczek pozostałych po innych robótkach.
UsuńUrocza kurka.
OdpowiedzUsuńUrocza kurka.
OdpowiedzUsuńJaka sympatyczna kurka! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń