To już połowa tegorocznej zabawy u
Reni W tym miesiącu miałyśmy przygotować i obliczyć próbkę wykonaną oczkami tkanymi (na drutach). Ja nigdy próbek nie robię, ale skoro mus to mus. Oto moja próbka
druty nr 3,5, a tu rozliczenie
10 cm = 20 oczek czyli 1 cm = 2 oczka
10 cm = 36 rzędów czyli 1 cm = 3,6 oczka.
Przybyło również trochę koca - jest już 109 cm:
i porównanie z poprzednim miesiącem
Na koniec kolaż dla Reni
Pozdrawiam wszystkich upalnie.
Fajnie Elu że i ta zabawa już za Tobą. Ja też podobnie, nigdy nie robię próbek, najwyżej pruję, ale wiadomo jak mus... Co do koca ta mam chwilowy przestój ale wiadomo wakacje i wyjazdy tej pracy nie sprzyjają. Trudno takie wielkie ustrojstwo na nią zabrać .
OdpowiedzUsuńPodoba mi się i Twoja próbka i ten kocyk!!
Pozdrawiam
Kapitalne, zawsze zachwycam się kocyki ,będzie cudnie. Też nie lubię próbek.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż nie robię próbek ;-). Jestem pod wrażeniem Twojej próbki. Koc wychodzi super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPróbki makabra :) Może ze dwa razy się zdarzyło mi robić, ale miałam szlachetną włóczkę i bałam się prucia. Kocyk się bardzo ładnie powiększa. :)
OdpowiedzUsuńNikt nie lubi próbek, a jednak bardzo się przydają. Miały być na początku naszej zabawy, ale jakoś tak wyszło, że dopiero niedawno ktoś powiedział mi, że nie wie jak taką próbkę przygotować. Elu świetny kocyk będzie- to już widać i bardzo się cieszę, że jednak przemogłaś się i próbka też jest;) Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKocyka cudnie przyrasta a próbka (przyznaję robię, bo zawsze ćwiczę kilka ściegów na różnych drutach) - czasem po prostu lepiej ją wykonać :)
OdpowiedzUsuńKocyk zapowiada się fantastycznie i bardzo fajna próbka. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńO wow, kocyk zapowiada się przepięknie! Zakochałam się w nim od pierwszego spojrzenia, a próbka wyszła mistrzostwo, chodź się na tym nie znam ;)
OdpowiedzUsuń